Analiza pojedynczego płomyczka świeczki (lub patyczka)
Aby móc zbudować swój optymalny, (idealny) piecyk należy najpierw zrozumieć procesy zachodzące podczas utleniania paliw w piecu i bezwzględnie trójkąt spalania. Prosty acz tani sposób na naukowe zbadanie tego zjawiska to wykorzystanie świeczki jako mini piecyka i analiza jej płomienia.
Test 1A. Świeczkę zapalamy, szybkę nasuwamy na styk punktowo z czubkiem płomyka i go dotykamy:
Test 2B – (w por. do 1A). Podwyższamy świeczkę z płomykiem pod szybką ok. 2 mm. Czubek płomyka minimalnie ucięty szybką:
Test 3C. Podwyższamy świeczkę do połowy wysokości płomyka – do najjaśniejszej, żółtej strefy:
Test 4D. Podwyższamy świeczkę do 1/3 wysokości płomyka – do najniższej, żółtej strefy (tuż nad błękitną):
Test 5E. Podwyższamy świeczkę do 1/4 wysokości płomyka – do granicy 2 kolorów między niebieskim a żółtym:
Test 6F. Podwyższamy świeczkę maximum na dotyk szybki z knotem – likwidujemy w całości żółty kolor płomienia, pozostaje tylko niebieski (bez sadzy na szybce):
Test 7G. Mały w całości niebieski płomyk świeczki w ziemskich warunkach – krótki knot, pełna dyfuzja z powietrzem
Minimalnie dłuższy knot świeczki:
Testy płomyka przy styku ze zimną stalą
Test 8H. Świeczkę zapalamy, pod zimną stal podsuwamy na styk punktowo z czubkiem płomyka i go dotykamy. Stalowa, zimna sztabka bez sadzy:
Test 9I. Świeczkę z płomykiem maksymalnie podwyższamy, prawie sztabę knotem – dotykamy i tę, żółtą strefę – usuwamy. Stalowa, zimna sztabka – bez sadzy: